25 tys. osób wzięło udział w Pielgrzymce Ludzi Pracy na Jasną Górę. Od 34 lat związkowcy z „Solidarności” pielgrzymują w trzecią niedzielę września, aby modlić się w intencji Ojczyzny i ludzi pracy.
Piotr Duda, przewodniczący KK NSZZ „Solidarność” przemawiał do pielgrzymów tuż przed mszą, mówił m.in. o konieczności ograniczenia handlu w niedzielę. Podkreślił, że dla związkowców i wszystkich chrześcijan ten dzień jest bardzo ważną wartością. – Niestety, dzisiaj wielu członków naszego związku, ale także wielu pracowników, a także całe rodziny chciałyby być z nami tutaj, na tej pielgrzymce, ale muszą być w pracy, tylko dlatego, że przez ostatnie 27 lat transformacji wszystkie wartości nam się wywróciły – podkreślił.
– Dzisiaj walczymy, aby na nowo przywrócić tę godność pracownikowi, aby tam, gdzie nie ma potrzeby, zaznaczam potrzeby, ograniczać ten handel w niedzielę, aby niedziela była dla Boga i dla rodziny – wskazał Duda. Dlatego, jak tłumaczył, jego związek złożył w parlamencie obywatelski projekt ustawy w sprawie ograniczenia handlu w niedzielę, pod którym podpisało się pół miliona osób.
Szef „Solidarności” pozytywnie wypowiadał się na temat dialogu społecznego z obecnym rządem, który – jak ocenił – stara się rozumieć bardzo ważne sprawy pracownicze. – Mamy prezydenta, który widzi także podmiotowość i godność ludzkiej pracy i w każdym swoim wystąpieniu stara się o tym mówić – powiedział Duda. Przypomniał m.in. o podwyższeniu minimalnego wynagrodzenia i planach przywrócenia poprzedniego wieku emerytalnego.
W przesłaniu do uczestników, odczytanym przed mszą, prezydent Andrzej Duda napisał, że choć niezbyt często podkreśla się zasługi ludzi pracy, to głównie na ich barkach spoczywa pomyślność Ojczyzny. To przede wszystkim ludzie, ich uzdolnienia, gospodarność, umiejętności życia we wspólnocie są największym bogactwem i największym atutem każdego państwa – przekonywał.
– To ludzka praca jest podstawowym i najważniejszym źródłem bogactwa, siły, a w konsekwencji także niezależności każdego narodu – wskazał prezydent i dodał, że Polacy słyną ze swej pracowitości i umiłowania wolności. Te dwa dążenia idą ze sobą w parze, nawzajem się wzmacniają – podkreślił Andrzej Duda, przypominając wydarzenia z dalszej i bliższej historii.
Głównym punktem 34. Pielgrzymki Ludzi Pracy była uroczysta suma, której na jasnogórskim szczycie przewodniczył metropolita wrocławski abp Józef Kupny, krajowy duszpasterz ludzi pracy. Uczestników pielgrzymki powitał przeor Jasnej Góry o. Marian Waligóra. – Jesteście ludźmi często ciężkiej pracy, ale swój wysiłek odnosicie do Boga, pamiętacie, że praca jest drogą korzystania z tych darów, jakie dał nam sam Stwórca. Od was uczymy się tej pięknej postawy czynienia sobie ziemi poddaną, ale z szacunkiem dla darów Nieba – powiedział.
Homilię wygłosił biskup pomocniczy diecezji radomskiej Piotr Turzyński, który mówił, że każdy człowiek tęskni za solidarnością. – Jest to tęsknota wpisana w ludzkie serce, stworzone na obraz i podobieństwo Boga, który jest wspólnotą. Tęsknota za solidarnością, widzianą w innych ludziach to tęsknota za bliskością zrozumieniem, wspólnotą – powiedział biskup.
Przypomniał, że słowo „solidarność” zabrzmiało szczególnie mocno właśnie w Polsce i zostało usłyszane na całym świecie. – Na nowo jakby odkryliśmy w słowniku chrześcijańskim słowo „solidarność” – bycie z człowiekiem, nie przeciwko – zaznaczył.
pm
Źródło www.tysol.pl