Podsumowanie działań regionalnych struktur związku w mijającym roku, m.in. strajku generalnego na Śląsku i w Zagłębiu oraz wrześniowych protestów w Warszawie – to najważniejsze tematy Walnego Zebrania Delegatów Regionu Śląsko-Dąbrowskiego NSZZ Solidarność, które odbyło się 21 listopada w Katowicach. Związkowcy dyskutowali też o kierunkach działań Solidarności w najbliższych miesiącach.
Podsumowanie działań regionalnych struktur związku w mijającym roku, m.in. strajku generalnego na Śląsku i w Zagłębiu oraz wrześniowych protestów w Warszawie – to najważniejsze tematy Walnego Zebrania Delegatów Regionu Śląsko-Dąbrowskiego NSZZ Solidarność, które odbyło się 21 listopada w Katowicach. Związkowcy dyskutowali też o kierunkach działań Solidarności w najbliższych miesiącach.
– Możemy być z siebie dumni. Możemy być dumni z tego, że po raz pierwszy od 1981 roku w Solidarności, w regionie śląsko-dąbrowskim, doszło do generalnego strajku solidarnościowego. Gdyby nie marzec, nie byłoby innych kroków. Daliśmy impuls Solidarności do tego, żeby działać – powiedział Dominik Kolorz, przewodniczący Zarządu Regionu Śląsko-Dąbrowskiego NSZZ Solidarność. Przypomniał, że referendum strajkowe zostało przeprowadzone w 517 komisjach zakładowych zrzeszonych w regionie, a w strajku wzięło udział ok. 85 tys. osób.
Zdaniem szefa śląsko-dąbrowskiej Solidarności do sukcesów związku z ostatniego roku należy zaliczyć m.in. doprowadzenie wspólnie z pracodawcami hutnictwa do wprowadzenia odwróconego podatku VAT w obrocie wyrobami stalowymi oraz wejście w życie tzw. „małego trójpaku energetycznego”. – Po akcji strajkowej diametralnie zmieniło się podejście polskich polityków do kwestii pakietu klimatyczno-energetycznego. Sukcesem jest także zmiana postrzegania związku przez społeczeństwo, które utożsamia się z naszymi postulatami oraz zmiana postawy części pracodawców dostrzegających siłę Solidarności – dodał Dominik Kolorz.
Zaapelował też do delegatów o wsparcie dla pracowników Kompanii Węglowej, której zarząd zapowiedział głęboką restrukturyzację, zakładającą m.in. na łączenie kopalń, zwolnienia i ograniczenie liczby ścian wydobywczych. Dominik Kolorz odniósł się też do potrzeby wewnętrznych zmian w związku m.in. zmiany statutu. – Bez niej prawdziwa solidarność w Solidarności jest coraz trudniejsza do osiągnięcia – podkreślił.
Podkreślił, że jednym z najważniejszych wyzwań Solidarności jest doprowadzenie do reaktywowania Platformy Oburzonych. – To już najwyższy czas, żeby Solidarność wzięła na siebie nie tylko odpowiedzialność za losy naszych członków i pracowników, ale także za Polskę – zaznaczył.
Jednym z delegatów Regionu Śląsko-Dąbrowskiego jest Piotr Duda, przewodniczący Komisji Krajowej NSZZ Solidarność. W swoim wystąpieniu szef związku podkreślił, że sytuacja wielu polskich pracowników przypomina XIX-wieczny kapitalizm, w którym łamane są wszelkie prawa pracownicze i deptana jest ludzka godność. – To są wyzwania, z którymi staramy się zmierzyć – powiedział.
Skrytykował rząd za brak dialogu społecznego, co było powodem wyjścia związków zawodowych z Komisji Trójstronnej i przypomniał, że Solidarność dąży do wprowadzenia zmian w zasadach funkcjonowania Komisji Trójstronnej. Podkreślił też, że wszelkie działania podejmowane przez ekipę rządzącą, m.in ostatnie zmiany w Kodeksie pracy, zmierzają do poprawy życia przedsiębiorców i mają charakter antyrodzinny i antypracowniczy.
Piotr Duda nawiązał także do postulatu Solidarności, jakim jest zmiana ustawy o referendum ogólnokrajowym. Jego zdaniem zebranie przez Solidarność 2,5 mln podpisów pod wnioskiem o referendum w sprawie wieku emerytalnego, chociaż zostało odrzucone przez posłów, przyniosło pozytywne efekty dla społeczeństwa. – Pokazaliśmy, że można i coś się zmieniło. Polacy zaczęli się organizować, zbierać podpisy i domagać się referendum w różnych sprawach – dodał szef Solidarności.
Mówiąc o bardzo trudnej sytuacji gospodarczej Polski, przypomniał, że sztab protestacyjno-strajkowy podjął uchwałę o dalszych działaniach włącznie ze strajkiem generalnym w całym kraju. Zapowiedział też, że związek będzie wspierał te partie i tych polityków, którzy dostrzegają bardzo ważną rolę związków zawodowych w życiu społecznym.
W trakcie obrad WZD delegaci przyjęli stanowisko w sprawie polityki przemysłowej, w którym zaznaczyli, iż związek powinien aktywnie włączyć się do działań na rzecz odbudowy polskiego przemysłu, a także wesprzeć te środowiska pracodawców, które promują ideę reindustrializacji polskiej gospodarki. – Przykłady najsilniejszych gospodarek świata i Europy pokazują, że tylko powrót do polityki produkcji przemysłowej jest skutecznym sposobem na ochronę krajowych gospodarek i miejsc pracy oraz łagodzenie skutków wahnięć globalnych koniunktur gospodarczych – napisano w dokumencie.
WZD wezwało także zarząd Kompanii Węglowej do podjęcia rzetelnych i transparentnych negocjacji ze stroną społeczną w związku z planowaną głęboką restrukturyzacją spółki. – Główne założenia programu (restrukturyzacji KW – przyp. red.) dotyczące zwolnień pracowników, obniżenia świadczeń i uprawnień dla byłych i obecnych pracowników największej firmy górniczej w Polsce, a także zmiany struktury organizacyjnej odbieramy, jako rozpoczęcie procesu likwidacji wielu kopalń wchodzących w skład Kompanii Węglowej SA – czytamy w stanowisku.
Delegaci poparli również działania Solidarności na szczeblu krajowym i regionalnym na rzecz wzmocnienia instytucji referendum ogólnokrajowego oraz zaapelowali do wszystkich organizacji i stowarzyszeń społecznych w naszym kraju o podjęcie wspólnych działań na rzecz wzmocnienia pozycji obywateli w polskim systemie politycznym. Pozostałe stanowiska przyjęte przez WZD dotyczyły nowelizacji Kodeksu pracy wprowadzającej 12-miesięczne okresy rozliczeniowe, nowej ustawy kombatanckiej, sytuacji w służbie zdrowia, a także w oświacie, w związku z planowaną nowelizacją Karty Nauczyciela.
Komisję Zakładową NSZZ Solidarność MPWiK Jaworzno reprezentował przewodniczący Andrzej Dudzik.
Źródło oficjalna strona NSZZ Solidarność Regionu Śląsko – Dąbrowskiego.